Odzyskaj to co potrzebujesz

Blog to przestrzeń, gdzie odzyskasz to co Cię straciłeś, ukoisz nerwy, wzbogacisz i wzmocnisz pewność siebie. Skupimy się na Twoim rozwoju.

Jak odzyskać swoje pieniądze z Cryptopii

Jak odzyskać swoje pieniądze z Cryptopii

Ci z Was, którzy stracili pieniądze w Cryptopii, mogą chcieć wiedzieć, jak odzyskać swoje pieniądze. W tym artykule omawiamy kilka sposobów, aby to zrobić.

Odzyskanie pieniędzy

Odzyskanie pieniędzy z Cryptoopii może być podstępną sprawą. W następstwie poważnego włamania w grudniu użytkownicy skarżyli się, że nie mogą zweryfikować swoich kont, a także nie mogą wpłacić ani wypłacić swoich monet. Sytuacja pogorszyła się jeszcze bardziej po ujawnieniu, że były pracownik ukradł kryptowaluty firmy.

Sąd Najwyższy Nowej Zelandii wydał przełomowy wyrok w związku z hakiem Cryptopii. Orzekł, że kryptowaluty są formą własności i że użytkownicy giełdy mają prawo do części swoich udziałów.

Likwidatorzy firmy, Grant Thornton, pracują nad identyfikacją posiadaczy kont i określeniem, które z ich aktywów zostaną zwrócone. Dla użytkowników giełdy rozpoczął się proces dochodzenia roszczeń.

Łącznie 82.000 użytkowników otrzymało pomoc w procesie weryfikacji tożsamości od zespołu wsparcia klienta spółki. Proces rejestracji roszczeń zostanie zakończony do końca roku. Oczekuje się, że większość użytkowników otrzyma niewielki procent swoich pierwotnych udziałów.

Proces będzie podzielony na cztery etapy. Pierwszy obejmuje weryfikację tożsamości, drugi – rejestrację, trzeci – potwierdzenie zapisów Cryptopii, a czwarty – faktyczne przeniesienie aktywów.

Proces ma zająć dużo czasu, ale pozwoli użytkownikom na zwrot aktywów w sposób zgodny z prawem Nowej Zelandii. W szczególności ma to na celu zwrócenie rzeczywistych kryptowalut posiadaczom kont, jeśli to możliwe. Oczekuje się również, że proces zostanie zweryfikowany, aby zapewnić, że jest bezpieczny.

Według Grant Thornton, użytkownicy są obecnie zobowiązani do spełnienia wymogów know your customer przed dopuszczeniem do udziału w procesie roszczeń. Firma zapewni również kontrolę przeciw praniu pieniędzy, aby upewnić się, że użytkownik jest tym, za kogo się podaje.

Likwidatorzy pobierają opłaty i wydają $ 2,7m na koszty prawne

Najwyraźniej istniała kryptopia kilka lat wstecz, a znakomici likwidatorzy mają interes w odzyskaniu korony kryptopii. Nieudolny motłoch roztrwonił sporą część zrabowanego eponimu. Posiadanie mnóstwa miłośników kryptopii, którzy będą się zastanawiać nad następującymi po tym przyjęciami koktajlowymi, nie jest złą rzeczą. Wspomniany błąd wyniósł zaledwie 24 miliony dolarów w utraconej kryptopii, co jest liczbą rzędu terabajtów. To niewielka cena za wynikającą z tego nagrodę. Pomimo najlepszych wysiłków tego miłośnika, wspomniana mafia nie była w stanie poskromić bestii kryptopii. To właśnie z tego powodu uciekli się oni do silnego zespołu miłośników kryptopii, którzy byliby królami królestwa kryptopii.

Czy aktywa cyfrowe mogą być uważane za własność

To, czy aktywa cyfrowe mogą być uważane za własność w kryptopii, zostało omówione w niedawnej decyzji Sądu Najwyższego Nowej Zelandii. Decyzja jest jedną z pierwszych analiz prawnych dotyczących natury kryptowalut jako własności w świecie common law.

To, czy aktywa cyfrowe mogą być uznane za własność w kryptopii, zależy od wielu faktów. Cryptopia była giełdą obrotu kryptowalutami, która w maju 2019 roku przeszła w stan likwidacji. Giełda miała ponad 70 000 portfeli, które zostały skompromitowane. W sumie skradziono ponad 23 mln USD w Ethereum.

Za włamanie odpowiedzialny był pracownik Cryptopii, David Glaser. Miał on dostęp do wszystkich kluczy prywatnych portfeli Cryptopii. Wgrał je na swój komputer i stworzył nieautoryzowane kopie. Następnie zaoferował zwrot skradzionej kryptowaluty.

Glaser wykazał niewielkie wyrzuty sumienia. Był sfrustrowany przez swojego pracodawcę i twierdził, że Cryptopia zaniedbała bezpieczeństwo swoich kluczy prywatnych. Po dowiedzeniu się, że likwidatorzy przeglądają jego portfele, Glaser przyznał się do nich.

Sędzia Gendall stwierdził, że klienci Cryptopii mają prawa do kryptowalut, które posiadają na swoich kontach. Nie można ich jednak zidentyfikować na podstawie kluczy kryptograficznych znajdujących się w ich portfelach.

Aby poznać właściciela konta Cryptopia, użytkownik musi dostarczyć pełnomocnictwo do Accendos Group NZ Limited. Konta te są utrzymywane w zaufaniu dla klienta.

Trzeci raport likwidatorów na temat stanu spraw Cryptopii został wydany 12 czerwca. Raport potwierdził, że giełda nie zostanie ponownie otwarta.

Decyzja Ruscoe v Cryptopia jest pożądanym wyjaśnieniem dotyczącym statusu prawnego aktywów cyfrowych. Będzie ona miała prawdopodobnie duże znaczenie w kontekście upadłościowym. Pomoże wyjaśnić relację pomiędzy aktywem cyfrowym a trustem.

Portal roszczeń uruchomiony bez uprzedzenia

Kilka tygodni po tym, jak Cryptopia została zhakowana w styczniu 2019 r., likwidator giełdy ogłosił, że portal roszczeń zostanie otwarty dla posiadaczy kont, aby się zarejestrować. Proces roszczeń został zestawiony przez Grant Thornton, firmę świadczącą usługi finansowe.

Proces ten jest obsługiwany przez Grant Thornton, który twierdzi, że mają zespół specjalistów ds. Obsługi klienta, aby pomóc użytkownikom w procesie rejestracji. Do tej pory pomogli 82 000 osób przejść przez etap weryfikacji tożsamości.

Jest to pierwszy krok w czteroetapowym procesie. Kolejne trzy etapy obejmą weryfikację tożsamości posiadaczy kont, akceptację należnej kwoty oraz inicjowanie transferów aktywów.

Aby rozpocząć proces, likwidator poprosił o dwa fragmenty aktywności na koncie. Informacje, które należy przekazać, obejmują datę konkretnej akcji na giełdzie, a także identyfikator transakcji w blockchainie. Dodatkowo konta zostaną przeanalizowane pod kątem przeciwdziałania praniu brudnych pieniędzy i finansowaniu terroru.

Właściciele kont zostaną zweryfikowani z tych powodów i zostaną powiadomieni o procesie rejestracji roszczeń, gdy zostanie on otwarty. W ramach tego procesu użytkownik zostanie poproszony o listę swoich kryptowalut, które posiadał przed hackiem.

Po zweryfikowaniu roszczeń, będą mogli uzyskać dostęp do swoich szczegółów konta. Użytkownik będzie mógł wtedy wypłacić swoje monety. Proces wycofywania jest procedurą krok po kroku, z użytkownikiem, który zostanie poproszony o potwierdzenie swojego konta. Po tym, będą mogli handlować swoimi kryptowalutami.

Grant Thornton powiedział, że do tej pory poczynił “dobre postępy”. Nadal jednak istnieją pewne problemy z portalem roszczeń. Firma przyznała się do niedociągnięć portalu, ale stwierdziła, że będą pracować nad usunięciem tych problemów. Firma stwierdziła również, że będzie pracować nad budową zespołu wsparcia klienta, aby lepiej pomagać użytkownikom.

Podobne tematy

Udostępnij